Asset Publisher
Podpalacz złapany dzięki kamerom leśnym
Dzięki kamerom używanym przez Straż Leśną Nadleśnictwa Myszyniec udało się złapać seryjnego podpalacza. Okazał się nim… strażak ochotnik.
Od czterech lat w Nadleśnictwie Myszyniec dochodziło do regularnych pożarów lasu. Niektóre z nich były bardzo rozległe, a udział w ich gaszeniu oprócz kilkunastu jednostek straży pożarnej, brały również samoloty gaśnicze. Od początku wiadomym było, że przyczyną tych pożarów były podpalenia. Podpalacz pozostawał jednak nieuchwytny.
Kilka dni temu las w Nadleśnictwie Myszyniec znów zapłonął. Tym razem jednak policja zatrzymała podpalacza. Okazał się nim strażak z ochotniczej jednostki straży pożarnej. W ustaleniu sprawcy główną rolę odegrał zapis wizji monitoringu leśnego prowadzonego przez Straż Leśną nadleśnictwa. Sprawca przyznał się do kilku podpaleń w tym roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
